Walentynkowy makijaż powinien być tak samo wyjątkowy jak i cały ten dzień. Warto, aby look z okazji święta zakochanych był nieco bardziej odważny i zmysłowy. Jeśli zaś zdecydowanie bardziej wolisz naturalny wygląd, postaw na makijaż w stylu no make-up make-up. Wówczas zadbaj o to, aby cera była promienna i muśnięta bronzerem. Bez względu na to, którą z propozycji wybierzesz, wykorzystaj okazję, aby poczuć się zjawiskowo. Aby łatwiej było ci dopasować propozycję dla siebie, zebraliśmy trendy z jesienno-zimowych pokazów mody.

Trend nr 1: Mocne usta

Czerwone usta to klasyk wśród makijażowych propozycji. Nie przez przypadek, ponieważ mocny, odważny kolor na ustach dodaje pewności siebie i sprawia, że czujemy się sexy. Jeśli uwielbiasz eleganckie odcienie karminu, warto sięgnąć po pomadkę Nu Colour® Powerlips Fluid. – Dzięki niej osiągniesz długotrwały i intensywny efekt, który nie rozmazuje się, niezależnie od sytuacji. W dodatku ma lekką i nieklejącą konsystencję. Dzięki zawartości składników odżywczych i wygładzających, takich jak olejek z awokado, wosk pszczeli i witamina E chroni usta i nadaje im miękkości. Do wyboru mamy bogatą paletę odcieni czerwieni – od głębokich, winnych, jak Powerlips Fluid Roar czy Powerlips Fluid Unbreakable po jaśniejsze jak Powerlips Fluid Explore. Jeśli zaś lepiej czujesz się w odcieniach różu, sięgnij po niezwykle dziewczęcy Powerlips Fluid Fearles lub jeżynowy Powerlips Fluid Reign - podpowiada Bianka Juhász z firmy Nu Skin®.

Trend nr 2: Naturalnie i promiennie

Naturalny makijaż w stonowanych odcieniach ma wiele zwolenniczek. Można go z powodzeniem wykonywać na co dzień, ale kto powiedział, że nie będzie odpowiedni też na wieczorną, romantyczną kolację w blasku świec? Najważniejsze, abyś czuła się komfortowo i w zgodzie ze sobą. A makijaż w stylu no make-up make-up wygląda, jakby go nie było i na tym polega cały jego urok. – Zadaniem tego typu makijażu jest ujednolicenie kolorytu cery oraz nadanie jej promiennego wyglądu. Dlatego najważniejszym krokiem przed jego wykonaniem jest nałożenie oodpowiedniego preparatu pielęgnacyjnego, na przykład takiego jak lekki żel z serii Nutricentials®Thirst Fix Hydrating Gel Cream, który intensywnie nawilża, a dzięki ultra lekkiej konsystencji świetnie sprawdzi się jako baza. Następnie nakładamy podkład – w tym celu warto sięgnąć po Nu Colour® Advanced Tinted Moisturizer SPF 15. To lekki podkład łączący zalety kremu CC (korekcja koloru) oraz ochronę przeciwstarzeniową. Jako wykończenie oprósz kości policzkowe, czoło oraz wierzchołek nosa bronzerem Nu Colour® Bronzing Pearls. Te jedwabiste perełki pudrowe w pięciu różnych odcieniach, stanowią idealne wykończenie makijażu i dodają koloru cerze. Na koniec sięgnij po Nu Colour® Contouring Lip Gloss, który poprawia kontur ust oraz nadaje im naturalny połysk. Jedynym mocniejszym akcentem w tym wydaniu mogą być wyraźniej podkreślone rzęsy. W tym przypadku polecam Nu Colour® Curling Mascara, która zapewni długotrwałe podkręcenie bez grudek i wspaniale podkreśli spojrzenie. Jej wyjątkowa, delikatnie zakrzywiona szczoteczka ułatwia aplikację tuszu oraz rozdziela i podkręca każdą rzęsę. Alternatywą może być również Nu Colour® Nutriol Eyelash Treatment. To bezbarwny żel wzmacniający, który odżywia i chroni rzęsy przed łamaniem się. Preparat nadaje się do stosowania na rzęsy i brwi. Można też używać go jako bazy dla Nu Colour® Curling Mascara, aby przedłużyć trwałość tuszu i cieszyć się pięknym wyglądem przez cały dzień – radzi Bianka Juhász z firmy Nu Skin®.

Propozycji makijażu z okazji dnia zakochanych jest wiele. Bez względu na to czy zdecydujesz się na romantyczny i subtelny, czy też nieco bardziej drapieżny styl, warto pamiętać, że makijaż powinien pasować do całej stylizacji. W dodatku warto kierować się zasadą umiaru, a przede wszystkim pozostawać w zgodzie ze sobą, swoim stylem i upodobaniami. Wówczas będziesz czuć się pięknie, a wieczór z pewnością będzie niezapomniany.