Olejowanie włosów domowymi sposobami. Jak dobrać olej i jak go stosować?
Dlaczego warto używać oleju w swoim domowym salonie piękności? Powodów jest co najmniej kilka, ale najważniejszym z nich jest swego rodzaju “konserwacja” włosów. Odpowiednio dobrany olej jest bowiem specyfikiem wprost stworzonym do ich pielęgnacji: z powodzeniem zastąpi odżywkę i przyniesie fantastyczne efekty nawet po pierwszym zastosowaniu.
Olejowanie włosów należy do najstarszych, stosowanych po dziś dzień zabiegów kosmetycznych. Historycy kosmetologii wiążą tę metodę głównie ze starożytnymi Indiami, ale co najmniej kilka cywilizacji jeszcze przed naszą erą używało rozmaitych olejów w celach pielęgnacyjnych. Skuteczność i prostota zabiegów, a także powszechna dostępność preparatów wraz z ich niskim kosztem sprawiają, że olejowanie do dzisiaj należy do żelaznego repertuaru działań, dzięki którym możemy poprawić wygląd i kondycję naszych włosów.
Dlaczego warto olejować włosy?
Olejowe wcierki są tak wartościowe głównie ze względu na ich funkcje regeneracyjne. Jeśli odpowiednio dobierzemy preparat, naprawie zostaną poddane mikrouszkodzenia struktury każdego pasma: olej wypełni ubytki, wspomagając regenerację każdego pojedynczego włosa.
Olejowanie pomoże również wtedy, gdy naszym włosom brakuje blasku, a także w przypadku nadmiernego przetłuszczenia lub przesuszenia, czego objawem może być m.in. łupież. Regularne zabiegi z wykorzystaniem olejów pozwolą również pożegnać się z rozdwojonymi końcówkami i nadmierną łamliwością włosów.
Jak dobrać olej do włosów?
Po pierwsze: określ typ włosów
Zanim przystąpimy do zabiegu, należy określić nasz typ włosów. Na tej podstawie będziemy dobierać odpowiedni olej, a także ustalimy grafik olejowania. W zależności od kilku czynników (m.in. tendencji do przesuszania, stopnia falowania, “ciężaru” włosów, a także podatności na dodatkowe proteinowanie) można wyróżnić trzy typy włosów:
- niskoporowate – zazwyczaj ciężkie, grube włosy, z których łatwo wydobyć tzw. efekt tafli;
- średnioporowate – najbardziej powszechny typ włosów, które często nie wymagają specjalnej pielęgnacji;
- wysokoporowate – kruche i delikatne włosy z tendencją do łamliwości; łatwo je przesuszyć.
Jaki olej dla jakich włosów?
Dla każdego typu włosów polecane są inne gatunki olejów. Trzeba jednak pamiętać, że nasze włosy mogą różnie zareagować na poszczególne preparaty. Dlatego też poniższe zalecenia traktujmy wyłącznie orientacyjnie, nie bojąc się przy tym nieco poeksperymentować:
- włosy niskoporowate: oleje nasycone (kokosowy, lniany, słonecznikowy, rycynowy, masło shea i kakaowe);
- włosy średnioporowate: oleje jednonienasycone (oliwa z oliwek, olej arganowy, musztardowy, rycynowy, lniany, słonecznikowy, jojoba, olej z pestek dyni);
- włosy wysokoporowate: oleje wielonienasycone (olej konopny, awokado, olej rycynowy, słonecznikowy, olej z baobabu, oleje z pestek owoców).
Pamiętajmy, że źle dobrany olej nie tyle zaszkodzi naszym włosom, co raczej podkreśli obecne już niedoskonałości. Może też sprawić, że kosmyki wcale nie zareagują na zabieg lub zareagują nie tak, jak byśmy sobie tego życzyli (np. nadmiernie się pusząc).
Techniki olejowania włosów
Gdy już wybierzemy odpowiedni dla naszych włosów olej, możemy przystąpić do zabiegu. Zarówno techniki, jak też ich efekty dość znacznie różnią się od siebie, dlatego warto spróbować kilku z nich. Dzięki temu sprawdzimy, który sposób nasze włosy polubią najbardziej.
Poniżej opisujemy trzy najpopularniejsze, a przy tym mało skomplikowane sposoby: olejowanie na sucho, na mokro i z użyciem odżywki. W każdym wypadku olej zmywamy po określonym czasie używając do tego ciepłej (ale nie gorącej!) wody.
Olejowanie na sucho
To najprostsza metoda, która polega na rozprowadzeniu oleju na suchych, wcześniej umytych włosach. Olej rozcieramy w dłoniach i następnie nakładamy go po fragmencie na wybrane obszary włosów (na całej długości lub tylko na najsłabszych fragmentach).
Olej wtarty na sucho będzie wchłaniał się najdłużej, dlatego zastosowany w ten sposób preparat należy utrzymać minimum przez 40 minut (a najlepiej przez całą noc, zwłaszcza jeśli posiadamy słabe włosy). Ważne, by nie przesadzić przy tym z ilością wcieranego oleju.
Olejowanie na mokro
Jak sama nazwa wskazuje, ten sposób olejowania przeprowadzamy na wilgotnych włosach, które uprzednio osuszamy bawełnianym płótnem lub papierowymi ręcznikami. Dobrym pomysłem jest też nałożenie oleju na suche włosy, a następnie kąpiel lub prysznic: para wodna sprawi, że olej wchłonie się szybciej.
Mokre olejowanie to metoda, która zapewnia lepszą wchłanialność oleju, bowiem po umyciu łuski włosów pozostają nieco bardziej rozchylone. Wcierka na mokro to także dość szybki sposób – wystarczy nam ok. 15-minutowa sesja, po której zmywamy preparat.
Olejowanie z odżywką
W tym przypadku mamy do wyboru dwa sposoby: olejowanie dwuetapowe, które opisujemy poniżej, lub dodanie do odżywki niewielkiej porcji odpowiedniego oleju (w zależności od potrzeb, maksymalnie dwie łyżki stołowe), co zapewni łatwe nakładanie takiej mikstury (olej będzie zemulgowany w odżywce). Obydwie metody to swego rodzaju “ostatnia deska ratunku” dla włosów, dlatego też stosujemy je tylko wtedy, gdy jest to naprawdę konieczne.
Olejowanie dwuetapowe będzie polegać na nałożeniu oleju na suche włosy, zmyciu go po 15-30 minutach, a następnie zastosowaniu wybranej odżywki, którą potrzymamy na włosach przez ok. 10-20 min. Alternatywnie możemy też zastosować olej na włosy pokryte uprzednio odżywką, ale trzeba tu wziąć pod uwagę niekiedy kłopotliwe nakładanie i zmywanie takiej mieszanki.
Olejowanie włosów: nie bój się eksperymentować!
Olejowanie to jedna z najstarszych metod poprawy kondycji włosów, która po dziś dzień cieszy się ogromnym zainteresowaniem, wywołując przy tym sporo dyskusji. Warto więc sprawdzić nie tylko profesjonalne artykuły, ale też opinie na internetowych forach, a następnie samodzielnie wypróbować co najmniej kilka gatunków olejów – po to, by sprawdzić, który z nich “spodoba się” naszym włosom najbardziej.
Komentarze