Na nienajlepszy stan skóry po urlopie wpływa nie tylko opalanie, ale również kąpiele w słonej i chlorowanej wodzie czy działanie wiatru. Skóra często reaguje również na zmianę wody (tak, tej służącej do mycia), a nawet na zmianę detergentów służących m.in. do prania pościeli.

Po urlopie skóra potrzebuje z naszej strony jeszcze większej troski niż na co dzień. Należy zadbać o solidną dawkę nawilżenia – zarówno od wewnątrz, jak i od zewnątrz. Picie dwóch litrów wody dziennie to absolutne minimum. Trzeba pamiętać o tym, żeby zawsze mieć przy sobie małą butelkę wody – najlepiej kupić butelkę filtrującą.

Pielęgnacja skóry po lecie

Jak już zostało wspomniane – po wakacjach najważniejsze jest odpowiednie nawilżanie skóry. Do tego celu przyda się dobry krem. Najlepiej szukać takiego, który w składzie ma kwas hialuronowy, witaminę E czy różnego rodzaju naturalne oleje. Bardzo dobrze sprawdzą się również produkty, które w składzie mają aloes – roślina ta aż w 96% składa się z wody i jest znana ze swoich właściwości nawilżających i łagodzących. Kosmetyki z aloesem idealnie sprawdzą się po urlopie – ukoją, nawilżą, zregenerują i wyciszą skórę.

Do pourlopowej pielęgnacji warto „dorzucić” również głęboko nawilżające maseczki do twarzy. W sklepach znajdziemy mnóstwo różnego rodzaju masek – możemy wybierać spośród tych w płachcie, silikonowych, a także masek nocnych w formie gęstego, bardzo treściwego kremu. Skóra za to podziękuje, to pewne!

Gdy domowa pielęgnacja to zbyt mało…

Czasami zdarza się tak, że nawet stosowanie się do wszystkich powyższych rad nie daje pożądanych efektów. Spokojnie – nie ma się co gorączkować. Z pomocą przychodzą specjaliści medycyny estetycznej, którzy znają sposoby na przywrócenie skórze dobrej kondycji. – Pacjenci po urlopie najczęściej skarżą się na dwie przypadłości. Pierwszą z nich jest uczucie ściągnięcia, nadmierne przesuszenie skóry i pojawienie się nowych zmarszczek, drugą – przebarwienia posłoneczne. Na szczęście dolegliwości te nie stanowią większych problemów – dzięki odpowiednio dobranym zabiegom możemy im szybko zaradzić – mówi dr Aleksandra Jagielska ze Sthetic Klinika dr Jagielskiej.

Neauvia Organic Hydro Deluxe to zabieg, który doskonale sprawdzi się u Pacjentów zmagających się z „pourlopowym” pogorszeniem się jakości skóry. – Neauvia Organic Hydro Deluxe ma unikalny skład i zawiera 18 mg/ml czystego kwasu hialuronowego oraz 2 aminokwasy: glicynę i L-prolinę oraz 0,01% hydroksyapatytu wapnia. Wysokie stężenie kwasu hialuronowego pozwala uzyskać bardzo dobre rezultaty, widoczne już od pierwszego zabiegu. Z kolei hydroksyapatyt wapnia  dodatkowo pobudza produkcję kolagenu, poprawiając skuteczność terapii – wyjaśnia dr Jagielska. Neauvia Organic Hydro Deluxe to nic innego jak dobrze znana większości kobiet mezoterapia – dzięki nakłuciom preparat wnika w głąb skóry i odżywia ją od środka.

Przebarwienia? Już niedługo będą tylko wspomnieniem!

– W naszej ofercie znajduje się wiele zabiegów, które szybko i skutecznie pomogą pozbyć się przebarwień. Swoim Pacjentom polecam m.in. laserowe usuwanie przebarwień i peeling V Carbon - mówi dr Jagielska. Zaletą laserowego usuwania przebarwień jest uszkadzanie komórek zawierających melaninę, czyli naturalny barwnik zawarty w skórze, przy jednoczesnym braku oddziaływania na zdrowe komórki. Dodatkowo nie naruszana jest i nie przerywana ciągłość tkanek, dzięki czemu bezpieczeństwo zabiegów laserem kształtuje się na wysokim poziomie. – Światło emitowane przez wiązkę lasera pochłaniane jest przez struktury zawierające melaninę, po czym zostaje ono zamienione na energię cieplną. Znaczne podgrzanie prowadzi do uszkodzenia tych struktur, a w efekcie do zlikwidowania ciemnych plam na powierzchni skóry – dodaje ekspertka.

Z kolei V-Carbon jest innowacyjnym peelingiem bez lasera – to 3-etapowy zabieg o działaniu oczyszczającym, rozświetlającym i wyrównującym koloryt skóry. Dedykowany jest cerom tłustym, zanieczyszczonym, pozbawionym blasku. Idealnie sprawdza się również przy skórze mężczyzn. – Węgiel aktywny usuwa ze skóry wszelkie zanieczyszczenia, toksyny i zrogowaciały naskórek, rozjaśnia i koi, a kwasy (ferulowy, mlekowy i migdałowy) powodują złuszczenie martwego naskórka poprzez działanie na powierzchnię skóry, wyrównanie kolorytu dzięki aktywności tyrozynazy – tłumaczy dr Jagielska. Warto wybrać się na konsultację, na której lekarz oceni stan skóry i problematyczne przebarwienia i na tej podstawie dobierze odpowiednią metodę leczenia.